Dla większości uczniów początek roku szkolnego nie jest ulubionym momentem. Jednocześnie 50% nastolatków z ostatnich klas podstawówki i licealistów deklaruje, że szkoła jest ok. Dla 23% uczniów to wręcz wyczekiwany moment. Okazuje się jednak, że dla pozostałej części, czyli ponad 1/3, wrześniowy powrót do szkoły to czas smutku, związany ze stresem – wynika z badania przeprowadzonego przez producenta papieru POL*.

read more

Czy granice są nam potrzebne? Kto je ustala? Kiedy i w jaki sposób? Jakich granic nie powinniśmy przekraczać? Czy zdarzają się takie sytuacje, kiedy pozostawanie w ramach nam nie służy? Czy w przestrzeni jaką jest szkoła można wzrastać w wolności? Jakby nie było to jednak instytucja obwarowana, otoczona murami w sensie dosłownym, ale też metaforycznym – przepisy, statuty, rozporządzenia i inne dokumenty traktujemy jak linie demarkacyjne, których przekraczać nie wolno. A może można te granice zmieniać? Czy można znaleźć jakieś szczeliny, by działać w wolności? Czy ich szukamy?

read more

Wychodząc naprzeciw wyzwaniom, jakie przed współczesną szkołą stawia świat, a zarazem kierując się troską o zdrowie psychiczne i zapewnienie efektywnych warunków uczenia się dzieci i młodzieży w Polsce, postanowiliśmy zorganizować konferencję, która podejmuje ważne, a zarazem niezwykle złożone zagadnienia dotyczące wszystkich podmiotów bezpośrednio zaangażowanych w edukację młodego pokolenia.  Zapraszamy do Leszna!

read more

Znaki Cleta sprawiają, że zaczynamy myśleć w sposób niekonwencjonalny. Okazuje się że zwyczajna ulica, ​​miejsce, w którym żyjemy i pracujemy może być przyjemniejsze, może pobudzać reakcje, które, choć tylko estetyczne, są nie mniej ważne. W ten sposób ożywia przestrzeń publiczną. W ten sposób możemy pobudzać też naszych uczniów i uczennice. Bo powtórzę jeszcze za artystą: „obowiązek zachowania rezerwy i posłuszeństwa wobec rozkazów jest potężną przeszkodą w ulepszaniu społeczeństwa. I podobnie jak jego dziwi mnie akceptacja tego faktu przez samo społeczeństwo.

read more

Problemem, który polityczna poprawność (i każda inna cenzura) do pewnego stopnia rozwiązuje jest interpretacja słów i to nie tylko tych ogólnie uważanych za obraźliwe. Problemem, który polityczna poprawność rodzi jest nadinterpretacja każdego słowa w kierunku inwektywy. Coraz więcej słów staje się niebezpiecznymi, choć ich pierwotne znaczenie od inwektywy było dalekie. Ostrożność w doborze słów, choć ze wszech miar wskazana, powoli wyłącza z dyskursu pojęcia, które w politycznej potrzebie chwili wymagają redefinicji, zaś te już zdenominowane czeka dalszy recykling, bo czas ich emocjonalnej neutralności coraz bardziej się skraca.

read more

Bardzo lubię teksty prof. Stanisława Czachorowskiego – zawsze prowokują do refleksji, szukania punktów odniesienia, czasami polemiki. Nie inaczej jest w przypadku ostatniego, który miałem okazję przeczytać. Autor nawiązuje tu do tematu, który sam niedawno rozważałem i, jak już miałem się niejednokrotnie okazję przekonać, jest w kwestii przyszłości nauczycielskiej profesji i oświaty większym optymistą ode mnie. W przeciwieństwie jednak do setek artykułów i esejów, które o tej materii traktują w duchu siłaczkowego lub kołczowskiego optymizmu, ogląd profesora jest wyważony i pozbawiony taniego idealizmu.

read more

Nadzwyczajny Kongres „W Trosce o Edukację” to spotkanie interwencyjne, wywołane proponowanymi zmianami w polskiej edukacji i szkole. Jego ideą jest zaproszenie do zabrania głosu wszystkich środowisk zaangażowanych w edukację, szkołę, opiekę i wsparcie. Do współpracy przy organizacji Nadzwyczajnego Kongresu „W Trosce o Edukację” zaprosiliśmy więc nauczycieli, kadrę kierowniczą, rodziców, uczniów, środowisko akademickie pedagogów, stowarzyszenia, fundacje i związki.

read more

Kilka tygodni temu znaleźliśmy się w zupełnie nowych okolicznościach po raz kolejny.  Dwa lata temu taką sytuacją była pandemia i przejście na zdalną edukację.  Obecnie za naszą wschodnią granicą w Ukrainie rozpoczęła się wojna, w wyniku której do Polski wjechało już prawie 3,5 miliona osób. Głównie kobiet i dzieci.

read more

Pedagogika, a w zasadzie jej punkt wyjścia, czyli coś, co dziś nazywamy pedagogią, ma swoją praprzyczynę w komplikacji systemów społecznych, tj. w potrzebie, czy wręcz konieczności przysposobienia jednostek do pełnienia rosnącej liczby ról, jakie jednostki te mają pełnić. Z tej czysto utylitarnej funkcji usilnie chce „ewoluować” do roli anioła stróża, który taką przyziemną utylitarność ma w pogardzie.

read more
Verified by MonsterInsights