Żeby dzieci chciały chcieć!

Czytanie wrażeniowe nie ogranicza się do specyficznego sposobu czytania tekstów literackich z towarzyszeniem ruchu, emocji, zabawy. Ważne są tu warunki zewnętrzne, jak zaprojektowanie przestrzeni i umiejscowienie dzieci oraz przygotowanie młodych odbiorców na przyjęcie tekstów poprzez zrymowane i zrytmizowane zasady słuchania-czytania.

Przygotowanie miejsca spotkania czytelniczego.

Najczęściej czytamy dzieciom w ich sali.

Najczęściej czytamy dzieciom w ich sali. Z jednej strony sala jest miejscem bezpiecznym bo znajomym, ale z drugiej staje się zwykłą przestrzenią do codziennych aktywności przedszkolnych czy szkolnych. Od czasu do czasu można tę przestrzeń urozmaicić. Np. zawsze siadamy na dywanie i czytamy. A może by tak czasami położyć na dywanie tkaninę, np. tiul, polar, agrowłókninę, która fakturą nawiązywać będzie do tematu tekstu literackiego, np. na białym tiulu siądą mali słuchacze, którzy wysłuchają opowieści o zimie, a na czarnej agrowłókninie zajmą miejsca czytelnicy, którzy odkryją jakie skarby kryje w sobie ziemia. 

Przygotowanie miejsca spotkania z książką może być wypełnione zapachami, które ukryły się w szczelnie zamkniętych pudełkach czy słoiczkach. Oto na dywanie stoi dziesięć słoiczków, a w nich zapach mięty, oregano, pieprzu, papryki, soli, cukru i tego wszystkiego, co znaleźć można w kuchni. Zadaniem dzieci jest powąchać te zapachy, nazwać je, a po skończonej opowieści wyznaczyć ten zapach, który kojarzy im się z treścią utworu.

Przygotowanie dzieci na odbiór tekstu, gimnastyka ciała i języka.

Odbiór tekstu literackiego jest skomplikowanym procesem poznawczym, który łączy w sobie wiele umiejętności, postaw i nawyków wcześniej już ukształtowanych.

Ma związek z koordynacją wzrokowo- słuchowo-ruchową, wypływa z dobrej kondycji fizycznej całego organizmy, jest uzależniony od orientacji w przestrzeni oraz umiejętności poruszania się po świecie symboli i znaczeń. Stąd zanim rozpoczniemy czytanie- słuchanie, warto wygimnastykować całe ciało, aby tak przygotowane , łatwiej koncentrowało się na literackiej uczcie. 

Wszystkie dzieci znają gimnastykę na melodię piosenki „Siekiera motyka”

Głowa, ramiona, kolana pięty, kolana pięty, kolana pięty

Głowa, ramiona, kolana, pięty, 

Oczy, uszy, usta nos!

A gdyby tak znaną dzieciom zabawę zaśpiewać od końca:

Pięty, kolana, ramiona głowa, ramiona głowa, ramiona głowa,

Pięty, kolana, ramiona głowa

Nos, usta uszy, oczy!

Albo gdyby dodać do znanych już słów inne zakończenie:

Głowa ramiona kolana pięty (dziewczynki śpiewają: pięta)

Jestem dzisiaj uśmiechnięty!( dziewczynki śpiewają : uśmiechnięta)

Głowa ramiona kolana oczy

Co dzisiaj z książki wyskoczy!

Podczas śpiewania trzech pierwszych wersów dzieci pokazują poszczególne części ciała,
a w ostatnim rozkładają ręce w geście pytania i spoglądają na siebie z ciekawością
w oczach.

Umiejscowienie dzieci

Dzieci mogą usiąść w półokręgach, jakby byływ amfiteatrze.

Dzieci mogą siedzieć przed nami w rozsypce, albo w pewnym porządku. Niewygodne wydaje się czytanie  dzieciom zgromadzonym w kole, lepiej nie siedzieć na krześle. Dobrze jest stać w pozycji zwróconej przodem do dzieci i z książką w ich kierunku. Dzieci mogą zająć miejsca w trzech rzędach, tak, jakby były w teatrze, albo na jakimś plenerowym przedstawieniu. 

Miejsca do siedzenia można wcześniej zaznaczyć taśmą malarską, tak, by każde dziecko usiadło na wyznaczonym skrawku taśmy. Dzieci mogą usiąść w półokręgach, jakby byływ amfiteatrze. Kiedy wytłumaczymy dzieciom, że w dawnych, bardzo dawnych czasach ludzie siadali w takich półokręgach, by oglądać widowiska, a my teraz podobnie jak oni jesteśmy ciekawi i gotowi, to w ten sposób wprowadzamy dzieci w określone role. Nie są już zwyczajnymi przedszkolakami, czy dziećmi oczekującymi widowiska, przedstawienia, występu. 

Wypowiedzenie hasła otwierającego czytanie.

Dzieci powinny otrzymać wyraźny sygnał rozpoczęcia spotkania czytelniczego. Wypowiadanie starodawnych słów: Kładziemy palce na buzi i teraz wszystkie oczka patrzą na mnie i wszyscy słuchamy… przeszedł już do lamusa. Współczesne dzieci potrzebują bodźca w postaci rymu, rytmu i prostej, w atrakcyjny sposób podanej instrukcji.

Zanim książka się otworzy, siądź wygodnie na dywanie,

Zamknij w buzi swe gadanie i obserwuj co się stanie!

Nauczyciel wypowiada pierwszy te słowa, a dzieci odpowiadają

Zanim książka się otworzy, siadam wygodnie na dywanie

Zamykam w buzi gadanie i obserwuję, co się stanie!

Można przy tym zadbać o odpowiedni klimat wypowiadanych słów. Mówić je „z tajemnicą
w oczach i w głosie”, wypowiadać je szeptem scenicznym lub półgłosem.

Ta książki okładka to dla was zagadka

Co się w książce kryje?

Co się w książce zdarzy

Gdy ją otworzymy, co się nam przydarzy?

Nauczyciel trzyma w ręku książkę, wypowiada rymowane słowa i czeka na odpowiedź dzieci. Chętne dzieci wymyślają, o czym może opowiadać historia w książce, odszyfrowują tę „tajemnicę” tylko patrząc na okładkę

Czytanie wrażeniowe wiersza, opowiadania, baśni, historii…

Najprościej „złapać” uważność dzieci czytając im wiersze. Każdy wiersz można ożywić w prosty sposób, zapraszając dzieci do wypowiadania słowami lub obrazowania ruchem po każdym usłyszanym wersie.

Dzieci mogą po każdym wersie, gdy nauczyciel zrobi przerwę w czytaniu:

• Wyrażać swoje emocje: zdziwienia, radości zaskoczenia, strachu etc. Poprzez wypowiadanie samogłoski OOO!

• Dopowiadać ostatnie usłyszane słowo tonem oznajmującym

• Dopowiadać ostatnie usłyszane słowo tonem pytającym lub z wykrzyknikiem
w głosie!

• Powtarzać ostatnie usłyszane słowo z określoną emocją, np. radośnie, z obawą, ze złością.

• Klaskać, tupać, podskakiwać, np. jak kropelki wody, jak liście na wietrze, jak fale na morzu.

• Wypowiadać wyrazy dźwiękonaśladowcze jak falujące trawy, jak burza, jak wieloryb.

Należy pamiętać, że takie dodatkowe działania po każdym wersie rozpraszają dorosłych, ale pomagają dzieciom w przeżyciu tekstu literackiego. Wiersz można przeczytać kilka razy, najpierw używając wielu bodźców, a potem stopniowo ograniczając je aż do takiego momentu, by tylko uszy słuchały, głowa poznawała, a serce przeżywało.

Z kolei w opowiadaniach można skupić się na okazywaniu emocji i sprawdzać w jaki sposób dzieci radzą sobie z odczytywaniem, nazywaniem i rozszyfrowywaniem  skomplikowanego świata uczuć. W takim przypadku nauczyciel przerywa czytanie w tych momentach, w których bohaterowie doświadczają emocji prosi dzieci by wyraziły je mimiką, albo słowem, albo gestem, np. smutek można wyrazić poprzez wykonanie smutnej miny, poprzez udawanie płaczu, albo poprzez pocieranie piąstkami oczu.

Innym sposobem na ożywienie opowiadania ( baśni, historii) jest włączenie ruchu w tok opowieści. Nauczyciel w tych momentach narracji, w których „coś się dzieje” przerywa czytanie i zaprasza dzieci do wykonania określonych gestów, ćwiczeń czy ruchowych zabaw. Gdy w opowieści lecą ptaki, dzieci naśladują ruch ich skrzydeł poprze opuszczanie w górę iw  dół sowich rąk. Gdy ryby w wodzie płyną dzieci sowimi rękami tez płyną, etc. 

To, w jaki sposób nauczyciel przeczyta z dziećmi opowiadanie, zależy od stopnia zaangażowania dzieci w słuchanie- czytanie. Jeśli dzieci są bardzo skoncentrowane na słuchaniu, a nauczyciel ma pewność, że śledzą akcję, nie musi stosować wielu „ozdobników” by trzymać ich uważność na wysokim poziomie odbierania bodźców. Natomiast, gdy ta uważność słabnie, warto wtedy zaproponować dzieciom rozmaite wyżej opisane aktywności, które pełnią kilka funkcji:

• Czynią tekst literacki bardziej przyswajalny.

• Sprawiają, że dzieci silniej i dłużej koncentrują się na słowie czytanym lub mówionym.

• Dają dzieciom możliwość wyrażania swych przeżyć.

• Zaspokajają fundamentalne potrzeby ruchu i nowych wrażeń.

• Pozostawiają wielozmysłowe wrażenia sprawiając, że spotkanie z książką nie kojarzy się dziecku ze statycznym  działaniem, ale zabawą, przygodą i przeżyciem.

Czytanie wrażeniowe nie kończy się z chwilą wybrzmienia ostatniego zdania tekstu literackiego. Niezmiernie istotna jest rozmowa po słuchaniu- czytaniu. Pokierowana pytaniami najpierw bardzo otwartymi, wyzwala u dzieci motywację do mówienia o swoich przeżyciach. Sprowadzana do coraz bardziej zamkniętych pytań- egzekwuje poziom zrozumienia i zapamiętania tekstu. ( o tym cz. 3)

Małgorzata Swędrowska

Pedagożka, przyjaciółka dzieci i książek, twórczyni koncepcji czytania wrażeniowego, wykłada na UAM Poznań, wymyśla książki dla dzieci, publikuje dla nauczycieli, bibliotekarzy i rodziców.

Dodaj komentarz

Verified by MonsterInsights